 Wysłany: Sob 15:23, 16 Gru 2006 Temat postu: |
|
bo gracze za duzo wymagaja 
raz nadwozie, raz podwozie ze tak powiem
wole zeby gmowie mieli wiecej miejsca na manipulowanie, dla zbalansowania larpa
gmowie srednio i tak nad 1/3 deklarcji zalamuja rece 
prawda chlopaki ? |
|
| Wysłany: Sob 14:35, 16 Gru 2006 Temat postu: |
|
| Bo 'bonus' (czyli mechanika) nie działa tak poprawnie jak powinien. I jeszcze jedna kwestia do tego dochodzi, ale to już zgłaszałem MG. | |
| Wysłany: Sob 14:06, 16 Gru 2006 Temat postu: |
|
| ale jak zauwazyles bonus ma napedzac larpa a nie widzialem rozomw larpowych - pieklo jak narazie pustawe .... ciekawe czemu .... |
|
| Wysłany: Sob 12:32, 16 Gru 2006 Temat postu: |
|||
LARP z bonusem. Dopóki 'bonus' działa poprawnie, żeby napędzać LARPa. |
|||
| Wysłany: Sob 8:18, 16 Gru 2006 Temat postu: |
|
| Aharonie, ale zdecydujmy raz na zawsze - to ma byc larpem z bonusem czy "play-by-mail" z bonusem ?
jesli gmowie by chcieli - wprowadzili by to. moze po prostu gmowie nie maja czasu na inne rozwiazanie. rodzi to sytuacje patologiczne, ale i tak to jest lepsze rozwiazanie dla gry niz brak w ogole deklaracji... i tak nie zrobi sie full real
wiec grajmy jak jest
co do twojej wypowiezi : przeciez i tak wszystko sie dzieje naraz ty rozmawiasz z nim i strzelasz sie rownoczesnie  |
|
| Wysłany: Pią 19:56, 15 Gru 2006 Temat postu: |
|
| Nie, to raczej skretynienie i ślepota.
Jestem w stanie zrozumieć, że zarządzający knajpą mafioza nie wie o tym, że pół tygodnia temu mu ją spalono 
Za to gorzej mi zrozumieć, jak możesz w momencie przyjmowania gościa na kolacji nie wiedzieć, że dwa dni wcześniej się z nim strzelałeś w biały dzień |
|
| Wysłany: Pią 19:33, 15 Gru 2006 Temat postu: |
|
| ale czyz to nie jest zycie wlasnie?
nie wiesz co sie stalo i podejmujesz go na kolacji, potem sie dowiadujesz i gm rzuca czy cie szlag nie trafil na miejscu, ze miales goscia pod reka i zamiast go kropnac rozmawiales z nim o dupie maryny ;] |
|
| Wysłany: Pią 18:12, 15 Gru 2006 Temat postu: |
|
| Obecne (i sugerowane przez Martina) rozwiązanie generuje wspaniałe efekty patologiczne.
Przykład: Na raz w piątek o 24 ten sam koleś wpada i kasuje ci 3 lokale, w jednym prawie zabijając Ciebie a potem ty o niczym nie wiedząc przyjmujesz go u siebie na kolacji (bo tak zadeklarowałeś w akcjach) |
|
| Wysłany: Pią 0:47, 15 Gru 2006 Temat postu: |
|
| niestety, to by bylo nie fair
jesli nie , to nie . tylko w sytuacji kombinowanych akcji : rozpoznanie + zasadzka ( bazujaca na danych rozpoznania) to ma sens - inaczej gracze tez by chcieli warunkowac.. i jazgot... po prostu trzeba przyjac ze wszstko sie dzieje w piatek o 24 tylko jesli cos kooliduje, gmowie rzuca moneta kto byl "o wlos szybciej"
("Dark City " ???  ) |
|
| Wysłany: Czw 17:45, 14 Gru 2006 Temat postu: Propozycja: Ankieta w zastępstwie konsultacji. |
|
| Rozumiem, że konsultacje z przyczyn niezależnych są niemożliwe to zgłaszam propozycję by MG opracowali listę sytuacji, które mogą powodować ew. zastrzeżenia ze strony rodzin.
Taką Boss każdej z rodzin ustawiałby generalną politykę. Jakie są reakcje na strzelaniny w okolicy, na kogo zwraca się więcej niż na innych uwagi sugerując, że nie są mile widziani. W przypadku strzelanin część ludzi przecież zacznie się ukrywać (nie wiem, mechanicznie zwiększając trochę trudność trafienia/wylosowania kosztem braku możliwości strzelania do przeciwnika) a osoba od strzelania zacznie bronić swojego szefa. Tak samo deklaracje co do rozdawania nadmiaru wpływów, etc. etc. Za? Przeciw? |
|